Dowcip: Pewien Polak poszukujący pracy w Anglii wyczytał w gazecie
Pewien Polak poszukujący pracy w Anglii wyczytał w gazecie, że Lord Smith potrzebuje lokaja.
– Co mi tam – pomyślał i poszedł.
Po paru dniach spotyka kolegę i na pytanie jak mu poszło odpowiada:
– Przychodzę. Pałac zaje*isty.
Przyjęła mnie sama żona Lorda.
Zaprosiła do salonu, wypytała o rodzinę, o to jak mi się podoba w Anglii i takie tam.
Potem kazała mi pokazać ręce i stwierdziła, że będą na nich ładnie leżały białe rękawiczki.
Następnie musiałem podwinąć nogawki,
a pani orzekła, że mam muskularne łydki i że będą ładnie odznaczać się w białych pończochach od liberii.
Na koniec mówi? A teraz proszę pokazać mi swoje referencje.
– No i…?
– pyta zaciekawiony kolega
– No i okazało się, że tutaj popełniłem błąd.
Copy