Kawał dnia: Ateista staje przed świętym Piotrem…
Umarł ateista. Staje przed świętym Piotrem i czeka na decyzję.
– Piekło – decyduje św. Piotr.
– Ale jak to piekło?
– No tak, piekło.
– Chcę rozmawiać z Panem Bogiem.
– Dobrze, zaraz wracam.
Św. Piotr idzie do Boga i mówi.
– Umarł ateista, ja zdecydowałem, że idzie do piekła, a on chciał rozmawiać z Tobą.
– Teraz nie mam czasu, powiedz mu że mnie nie ma.
Copy